Żagiel Piecki - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Wyniki

Mecze sparingowe

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1

Zegar

Aktualności

Wałpusza 07 - Zagiel 1:2

  • autor: zagielpiecki, 2014-03-16 20:53

W dniu dzisiejszym zmierzyliśmy się z drużyna Wałpsza 07 Jesionowiec. Mecz był rozgrywany 3 x 30min. 

I tercja. 

Od początku trwa wyrównana walka. Gra toczy się głownie w środkowej strefie boiska.W ok. 15 min. po błędzie jednego z naszych obrońców - Wałpusza ma rzut karny. Na szczęście my mamy Taszketa , który broni "11". W odpowiedzi po rajdzie prawą flanką Tomasza Krupińskiego strzał w poprzeczkę oddaje Adi Polewaczyk. W ok 20min. po kolejnej stracie na własnej połowie , szybką akcje wyprowadzają gospodarze, ich pomocnik decyduje się na strzał spoza pola karnego i Szewczak musi wyciągać piłkę z bramki.

II tercja

Nadal trwa wyrównana walka. Jednak powoli zaczyna się zaznaczać nasza przewaga. Akcje nasze nabierają rozpędu, brakuje jednak ostatniego podania. w zamieszaniu podbramkowym najpierw Tomasz a potem Kurczak próbują pokonać bramkarza gospodarzy, jednak ten popisuje sie kapitalnym refleksem - broniąc na raty ich strzały. Nie spali też napastnicy "07". Jeden z nich znajduje się w sytuacji sam na sam z Taszketem, ale Wojtek jak zwykle, zachował zimna krew, ze stoickim spokojem i wrodzoną gracją uratował nasz zespół przed strata drugiej bramki. W odpowiedzi na bramkę rywali uderzał jeszcze Piotr Malon , który niczym jego piłkarki idol - Felipe Melo pokusił się o kąśliwy strzał.

III tercja.

Od początku do końca ta część gry była pod naszą kontrolą. Duże zamieszanie w szeregach "07" siał powracający do zdrowia "Bubu" Federowicz. To własnie on dwukrotnie jak na tacy "obsłużył" podaniem w styl Edena Hazarda - Adiego. Niestety w tej części gry nie potrafimy wykorzystać co najmniej trzech akcji "sam na sam". Trafialiśmy za to po stałych fragmentach. Najpierw w ok. 70min.  po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Berka i zamieszaniu podbramkowym gola strzela "Bubu". Gol tym ładniejszy, że zdobyty z półobrotu i lewą nogą. Strzelec bramki od razu podbiegł do Piszcza i wymownie pokazał mu, że lewa noga nie jest tylko do wchodzenia po schodach. Zaraz po bramce, mieliśmy kolejny rzut rożny, kolejne dośrodkowanie i tym razem wchodzący na krótki słupek Adi umieszcza piłkę w siatce. Do końca spotkania stworzyliśmy jeszcze kilka okazji, ale zabrakło skuteczności i wykończenia. Nas też uratował Taszket, broniąc na raty grożną kontrę gospodarzy.  Wynik do końca się nie zmienił.

 

Skład: 

                                                         Szewczak

  Malon                      Berk                                 Piaskowski             Bijaczewski

   

Krupiński T.                Bloch                                 Sobczyński   Krupiński K. 

( Szablowski)                                                                            (Federowicz)

                                           Polewaczyk             Borowski

 

 

Wałpusza 07 - KSŻ   1:2  (1:0; 0:0; 0:2),

 

 

 


  • Komentarzy [3]
  • czytano: [483]
 

autor: ~sędzia07 2014-03-16 23:10:21

avatar dzięki Panowie za dobre spotkanie. Widzimy się w lidze :)


autor: ~sędzia07 2014-03-16 23:10:59

avatar znaczy się powodzenia w lidze;p


autor: ~Żagiel fan 2014-03-17 13:00:31

avatar Taszket i wszystko jasne!


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Logowanie

Reklama

Ankiety

Pierwszym wyborem Narela na bramce powinien być :


Na co stać Żagiel w nadchodzącym sezonie

Najnowsza galeria

Mrągowia jr - KSŻ 4:2, dn. 31.03.2015r.
Ładowanie...

Losowa galeria

Zagiel Piecki 30 lat temu!
Ładowanie...