Mecze sparingowe |
Najbliższa kolejka 1 |
|
Na zbiórce o godz. 09:00 stawiło się raptem dwanaście osób. Kolejne absencje nie napawały optymizmem. Z nieznanych przyczyn nie stawiło się kilku zawodników. Zarząd klubu wystąpi o kary dla tych zawodników . Przypomnijmy iż piłkarza wiąże z klubem umowa , a jej nie przestrzeganie (czyt. nie stawienie się na meczu) może, po wnioskowaniu zarządu klubu do WMZPN , doprowadzić do dyskwalifikacji zawodnika nawet na dwa lata - przyp. red.
Tak więc spekulacje spekulacjami a grać trzeba. " Nie narobisz panie Dzieju ...." - oznajmił przed meczem "Piszczu" . Daleki wyjazd a i co za tym idzie głębokie refleksje po drodze. Kto zagra było wiadomo, ale gdzie?- to już nie konieczne. Sytuacja chwili wymusiła, że znów do środka skierowany został Piszczu,a na lewej pomocy zagrał nominalny....bramkarz - Kurowski. Adi Polewaczyk kolejny raz wystąpił na skraju obrony, a w ataku miał ukuć dotychczasowy stoper "Bubu" Federowicz. Mimo wszystko chcieliśmy zagrać o komplet punktów, bo czuliśmy się mocni.
Początek meczu to okazja za okazją dla nas. Strzał Rolki wybija z linii bramkowej obrońca Pogoni, za chwilę ponownie Mućka popisuje się kapitalnym wolejem, lecz bramkarz gospodarzy kapitalnie interweniuje.. Nie mija kilka minut a kolejne kapitalne sytuację marnują Federowicz, Piaskowski i Rolka. "Panowie co jest?" - pyta poddenerwowany Niecik sr . Już po 20 min. powinniśmy prowadzić minimum dwoma bramkami. W międzyczasie można było dostrzec, po drugiej stronie boiska, mocno wymachującego ramionami i co chwila podskakującego Taszketa , który z braku roboty chciał nieco dogrzać marznące mięśnie. Po upływie przewagi, kiedy wydawało się , że bramka dla nas jest kwestią czasu dostaliśmy silny cios. W polu karnym fauluje Piszczu i sędzia dyktuje rzut karny. Zawodnik gospodarzy podchodzi po piłki i 1:0. Wszyscy znamy ironię piłki nożnej co do niewykorzystanych sytuacji, tym razem znów sie sprawdziła. Przegrywamy mimo wyraźniej przewagi. Kolejny raz opuszcza nas szczęście. Następnie w 40 min. sędzia słusznie nie uznaje bramki dla Pogoni na 2:0 - spalony. Na przerwę schodzimy z jednobramkową porażką.
Po słowach otuchy i wsparcia wyszliśmy na druga połowę. Spotkanie się wyrównało , a sytuacje przenosiły się z bramki pod bramkę. Brak jednak było sytuacji stuprocentowych. Grozny strzał gospodarzy wypiąstkował Szewczak. Z kolei po naszych stałych fragmentach piłka kilkukrotnie "tańczyła" na piątym metrze bramki przeciwnika, jednak brak było przysłowiowej kropki nad "i" . W 60 min. czerwoną kartką ukarany został Sombrero i musieliśmy grać w "10". To były ciężkie minuty. Wtedy też wyszedł charakter drużyny. Nie złożyliśmy broni. Wręcz przeciwnie- ruszyliśmy do ataku. Ok. 75min. kapitalnym podaniem w stylu Xaviego popisał sie Piszczu. Piłka nad głową obrońcy trafiła do Rolki , a ten uderzając delikatnie przy słupku pokonał bramkarza gospodarzy. 1:1 ! Cały czas grozni byli jednak gospodarze, lecz dobre interwencje Piaskowskiego i Polewaczyka zapobiegały sytuacją bramkowym. Ostatnie 7 min. to emocje rodem z Champion's League. Najpierw w 86 min. sędzia dyktuje dla nas "penalty" ! Do piłki na 11 metrze podchodzi Federowicz i nie daje szans bramkarzowi!! Trzeci gol naszego "Buby" w sezonie, który stał się tym samym najlepszym naszym snajperem. W tym momencie ustawiamy zasieki w obronie. Wszystkie piłki wybijane są w pobliski las. Do obrony cofnięty został nawet Mućka. I wszystko było by dobrze, gdyby nie feralna 93 min. Właśnie wtedy po dalekim zagraniu w pole karne bramkę strzela stoper gospodarzy. Szczęści było tak blisko.... . Biorąc jednak pod uwagę to, że na meczu zjawiło się nas "aż" 12 (w tym dwóch bramkarzy- przyp. red. ) i okoliczności spotkania remis ten należy szanować i doceniać. Jako kibic i redaktor naczelny dziękuje tym , którzy się zjawili i którzy chcą zostawić serce dla KSŻ! Dla mnie jesteście zwycięzcami. Pozdrawiamy też naszych kibiców. którzy wspierali nas w tym spotkaniu - dziękujemy Kcerek , dziekujemy Jacek !!!
Bramki dla nas strzelali : Daniel Rolka (75'min) i Marcin Federowicz ( 89'min - k. )
Skład:
Szewczak
Krupiński T. Berk Piaskowski Polewaczyk
Krupiński K. Piszczczu Sombrero Kurowski
Rolka Federowicz
powiem tak - Sopek to najbrutalniej grający zawodnik w drużynie, jest nawet większym drwalem niż Bubek. Wg mnie powinien zostać zawieszony,bo w końcu komuś zrobi krzywdę,a to sport dla ludzi myślących !!! ps. szacun za mecz mimo braku składu
a ja lubie jak redaktor naczelny cos przypomina :) bardzo interesujace to sa dygresje :) pozdrawiamy KSZ!
a gdzie jest reszta zawodnikow?czyzby atmosfera w zespole się psuje?
....
Dobry wynik chlopacy !! Trzymajcie sie i zbierajcie sily na Sątopy.
Niedzela,wszyscy na Żyletę!
w niedziele lecimy z dopingiem! Przychodzimy wszyscy i bierzemy znajomych! NIE BĄDŹ PYTĄ, PRZYJDŹ NA KRYTĄ!
moze w koncu zagramy w miare porzadnym skladzie
"Sokół Garbno to wonsz i zółf!"
B-klasa » Grupa 1 | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|